gajan gajan
965
BLOG

Śledztwo smoleńskie w martwym punkcie

gajan gajan Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Czytając uzasadnienie decyzji Naczelnej Prokuratury Wojskowej o kolejnym przedłużeniu do 10 kwietnia 2015 roku śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej można wyciągnąć wniosek, iż znajduje się ono w martwym punkcie. Ilość materiałów, na które oczekują prokuratorzy jest wręcz porażająca.

W komunikacie Naczelnej Prokuratury Wojskowej czytamy między innymi:
 
„Pomimo przeprowadzenia w toku przedmiotowego postępowania karnego szeregu czynności procesowych, nie zdołano zakończyć śledztwa w uprzednio wyznaczonym terminie. W dalszym ciągu Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie oczekuje na kolejne opinie biegłych, w szczególności: opinie Pracowni Mowy i Nagrań Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie w zakresie badań fonoskopijnych (zapis nagrań z rejestratorów stanowiska pracy Grupy Kierowania Lotami oraz zapis nagrania z pokładowego rejestratora samolotu Jak-40 lądującego 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku), opinię Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych w Warszawie (mającą na celu jednoznaczne zidentyfikowanie odłamków metalu pobranych z brzozy i udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy skład i struktura stopów metali odpowiada próbkom porównawczym pobranym z wraku Tu-154M nr 101), opinie sądowo – medyczne zespołu biegłych medyków sądowych dotyczące ofiar katastrofy (biegli, w oparciu o przekazaną im dokumentację, mają wypowiedzieć się co do przyczyn i okoliczności śmierci ofiar katastrofy, doznanych obrażeń, a także prawidłowości dokumentacji z czynności przeprowadzonych przez organy Federacji Rosyjskiej)”.
 
Prokuratura oczekuje także na opinię obejmującą:
 
„Odtworzenie i rekonstrukcję lotu Tu-154M nr 101 z dnia 10 kwietnia 2010 r., ocenę sprawności technicznej i formalnej samolotu w trakcie lotu i w okresie go poprzedzającym, przygotowanie do lotu, stan wyszkolenia i przygotowania załogi, prawidłowość procesu szkolenia członków załogi, prawidłowość eksploatacji statku powietrznego w czasie lotu 10 kwietnia 2010 r., prawidłowość pracy załogi w czasie lotu, prawidłowość zabezpieczenia meteorologicznego i nawigacyjnego lotu, prawidłowość przygotowania lotniska Smoleńsk-Północny i pracy służb zabezpieczenia lotów na tym lotnisku”.
 
A także na:
 
„Materiały, o przekazanie których zwróciła się w stosownych wnioskach o udzielenie międzynarodowej pomocy prawnej m.in. do Federacji Rosyjskiej. Chodzi głównie o przekazanie dokumentacji normatywnej regulującej pracę służb kierowania ruchem lotniczym, w tym na lotnisku Smoleńsk-Północny, uzupełnienie dokumentacji fotograficznej i filmowej do oględzin miejsca zdarzenia, oględzin bądź udokumentowania stanu miejsca katastrofy, wraku i jego elementów, stanu zwłok ofiar katastrofy, ich identyfikacji lub opiniowania sądowo-medycznego, przekazanie wraku, jego fragmentów, rejestratorów wraz z nośnikami oraz urządzeń pokładowych”.
 
Po wyliczeniu tych braków można odnieść wrażenie, że tragedia, która miała miejsce w Smoleńsku wydarzyła się kilkanaście miesięcy temu, a tu mamy przecież do czynienia z upływem blisko pięciu lat.
gajan
O mnie gajan

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka